Przysłowia. Kto z nas ich nie używa? Te, często proste i zwięzłe powiedzenia są skarbnicą mądrości, wyrażającą prawdy, oparte na zdrowym rozsądku lub doświadczeniu. Warto je znać i rozumieć, ponieważ mogą być cennym drogowskazem w życiu codziennym, pomagając nam lepiej zrozumieć świat i podejmować mądre decyzje.
Świadomi tego, że „czego Jaś się nie nauczy, tego Jan nie będzie umiał”, udaliśmy się w tym tygodniu do Szkoły Podstawowej nr 1, by przybliżyć uczniom klas trzecich bogactwo polskich przysłów.
W trakcie zajęć dzieci rozwiązując rebusy, układając historyjki obrazkowe oraz odgadując kalambury poznały m. in. tak znane przysłowia, jak: Lepszy wróbel w garści niż kanarek na dachu, Apetyt rośnie w miarę jedzenia, Co dwie głowy to nie jedna Fortuna kołem się toczy, Kuć żelazo póki gorące, Gdy kota nie ma, myszy harcują, Łapać dwie sroki za ogon, Każdy dudek ma swój czubek, Spływa jak woda po kaczce, Rządzić się jak szara gęś, Jeśli wejdziesz między wrony musisz krakać tak jak one.
Okazało się, że uczniowie doskonale radzą sobie z rozwiązywaniem zagadek, ale z objaśnieniem znaczenia poszczególnych przysłów mają problem. Często odczytują przysłowia dosłownie i nie zawsze potrafią uchwycić ich przenośny sens. mamy nadzieję, że nasze zajęcia przyczynią się do zrozumienia istoty przysłów i ich znaczenia w codziennej komunikacji.
.jpg)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz